Już co piąty uczeń z nadwagą - jak skomponować dietę dziecka w czasie pandemii?

2020-11-25

Wspólne spożywanie posiłków z rodziną może być skutecznym remedium na dodatkowe kilogramy  polskich dzieci - wynika z badań Instytutu Żywności i Żywienia. Dodatkowo polskie dzieci są grupą najszybciej tyjącą na tle rówieśników z innych krajów. Już co piąty uczeń w Polsce ma otyłość lub nadwagę. Jak temu przeciwdziałać w pełnym wyzwań czasie koronawirusa?

Przeprowadzone przez naukowców z Instytutu Żywności i Żywienia w Warszawie badania pokazują, że wspólne jedzenie posiłków z rodziną wpływa na zmniejszenie indeksu masy ciała wśród dzieci. Dodatkowo utrwala w najmłodszych zdrowe nawyki żywieniowe: zjadanie dużych ilości warzyw i owoców, sięganie po produkty zbożowe bogate w błonnik oraz mikroelementy. Oczywiście jest to możliwe, tylko kiedy również dorośli odżywiają się właściwie. - Warto wykorzystać ten moment, kiedy z powodu epidemii koronawirusa spędzamy czas w domu, aby wspólnie przygotowywać i razem jeść posiłki. Dzieci uczą się, co warto jeść, a czego nie, od dorosłych: rodzinny obiad jest szansą na wspólne spędzenie czasu, ale też na promowanie zdrowych postaw dotyczących jedzenia – mówi Katarzyna Piotrowska, dietetyczka współpracująca z piekarnią Asprod.  

W prawidłowo skomponowanym jadłospisie dla dziecka w wieku szkolnym nie powinno zabraknąć warzyw i owoców, wysokiej jakości produktów zbożowych jak pieczywo, kasze czy makarony oraz wartościowego białka (ryb, mięsa, nabiału). W rzeczywistości przed koronawirusem regularne posiłki, zwłaszcza jeśli dorośli pracowali poza domem, mogły stanowić spore wyzwanie. Teraz, kiedy wielu z nas pracuje w domu, ustalenie konkretnych godzin posiłków może być łatwiejsze. Wyzwaniem może stać się natomiast odpowiedni dobór produktów. - Kupujmy produkty spożywcze jak najlepszej jakości. Patrzmy na etykiety: im mniej produkt jest przetworzony, tym krótsza jest jego etykieta i tym lepiej dla naszego zdrowia. Wybierajmy produkty zawierające w swym składzie składniki, które znamy. Dotyczy to również pieczywa, które jest dla wielu z nas produktem pierwszej potrzeby: kupujmy chleb ze sprawdzonej piekarni, wypiekany z naturalnych składników, najlepiej z dodatkiem ziaren, które podnoszą jego walory zdrowotne – tłumaczy Agnieszka Dominiak z piekarni Asprod.  

Ukojenie w jedzeniu  

Stres związany z epidemią, nuda, przymusowe zamknięcie w domu: to wszystko sprawia, że słone, słodkie i tłuste jedzenie jest dla dzieci i dla dorosłych łatwiej dostępne oraz bardziej kuszące. Naukowcy przebadali, jak zmieniły się codzienne nawyki grupy dzieci we włoskiej Weronie w czasie lockdownu. Co prawda dzieci spały średnio o 1 godzinę dłużej,  ale też znacząco wzrosła konsumpcja słonych, tłustych przekąsek, czerwonego mięsa oraz słodzonych napojów (tych ostatnich o 125% w porównaniu z czasem przed COVID-19), a to wszystko przy jednoczesnym spadku aktywności fizycznej. - Jedzenie jest znanym sposobem na „oswajanie niepewności”, daje nam poczucie bezpieczeństwa, jest też pewnego rodzaju sposobem na radzenie sobie z nudą. Jednak należy pamiętać, że tłuszcze trans, w które bogate są produkty wysoko przetworzone – takie właśnie jak czipsy czy przemysłowe słodycze – wpływają negatywnie na wiele aspektów związanych z naszym zdrowiem. Między innymi hamują wydzielanie się serotoniny oraz dopaminy, neuroprzekaźników odpowiedzialnych m.in. za poczucie szczęścia. Dlatego jeśli nasze dziecko nie może rozstać się z paczką czipsów lub nie wyobraża sobie kolacji bez lodów, warto te przekąski zamienić na inne, znacznie zdrowsze  takie jak np. świeże owoce i warzywa oraz pełnoziarniste produkty zbożowe - doradza Katarzyna Piotrowska, dietetyczka.

Lepszym i zdecydowanie zdrowszym sposobem na poprawienie nastroju u dziecka są potrawy z węglowodanów złożonych: pieczywa, kaszy czy makaronów. Tost z chleba razowego z łyżką prawdziwego, naturalnego miodu to znakomita alternatywa dla czipsów czy słodyczy. Zawarte w kromce takiego chleba witaminy z grupy B korzystnie wpływają na układ nerwowy, a węglowodany złożone inicjują wydzielanie serotoniny.

Poskacz z nami

Podstawą piramidy zdrowego żywienia i stylu życia dzieci jest aktywność fizyczna. Mimo że warunki dość mocno ograniczają możliwości swobodnego ruszania się, nadal nie powinno się zupełnie rezygnować z ćwiczeń. Jeśli mieszkamy niedaleko parku czy lasu, wybierzmy się tam na dłuższy spacer z dziećmi. Ruch jest bardzo ważnym elementem służącym budowaniu odporności najmłodszych: jeśli nie możemy wychodzić na zewnątrz, zorganizujmy zabawę w domu: mogą to być podskoki, rzucanie piłką, skoki przez skakankę. Tak naprawdę każda aktywność, na którą pozwala nam metraż oraz cierpliwość sąsiadów, jest zalecana. - Nawet 15 minut ćwiczeń dziennie przynosi wymierne korzyści dla zdrowia dziecka. Jest to też świetny sposób spędzenia czasu razem. Jeśli po takiej zabawie czy po spacerze dziecko jest głodne, warto przygotować mu małą, zdrową przekąskę: może to być np. kanapka na bazie chleba razowego z chudym twarogiem i dowolnym warzywem lub minisałatka z kromką pieczywa – mówi Katarzyna Piotrowska.

Dostarczył infoWire.pl

Zdjęcie reklamy numer 0
Zdjęcie reklamy numer 1

Polecam lekarza

dr n. med. Marcin Cichocki, urolog

Polecam, wizyta spełniła moje oczekiwania, uzyskałem poradę; lekarz konkretny, rzeczowy, z dużym doświadczeniem 

dr n. med. Dariusz Sosnowski, ginekolog

Serdecznie polecam- doktor wszystko dokładnie wyjaśnił, zaś samo badanie przebiegło w bardzo komfortowej atmosferze. 

dr n. med. Jerzy Marczak, pulmonolog, internista

Profesjonalizm pod każdym względem. Rozpoznanie choroby oraz przepisane leki pomogły szybko i skutecznie w leczeniu. 

dr n. med. Łukasz Jasek, neurolog

Konkretny i sympatyczny lekarz. Wzbudził moje zaufanie. Na pewno do Niego wrócę w razie potrzeby. Polecam.

lek. Michał Stasiak, gastrolog

Bardzo profesjonalne podejście, punktualność, miła atmosfera,wizyta przebiegła poprawnie. Polecam