Łasuch odpowie za włamanie
2023-06-07
Kryminalni zatrzymali 41-latka, który włamał się do restauracji. Mężczyzna dokonał sporych zniszczeń, by ukraść i zjeść lody, pomarańcze oraz wypić napój. Mieszkaniec Lublina usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi mu do 10 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło 1 czerwca w okolicy Zalewu Zembrzyckiego. Sprawca włamał się do restauracji, gdzie dokonał sporych zniszczeń. Jak się okazało, jego łupem padły lody, pomarańcze oraz napój gazowany. Wartość mienia to zaledwie kilkanaście złotych. Jednak łączne straty dokonane przez włamywacza przekraczają kilka tysięcy złotych.
Powiadomieni o sprawie policjanci z 7. komisariatu szybko przystąpili do działania. Operacyjni zabezpieczyli okoliczne monitoringi i bez trudu namierzyli włamywacza. Okazało się, że to 41-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna 5 czerwca został zatrzymany i usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem w związku ze zniszczeniem mienia. Grozi mu nawet do 10 lat więzienia – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej Policji.
Fot. Materiały Policji