Ukradł samochód, bo nadarzyła się okazja
2023-01-18
Policjanci zatrzymali 18-latka, który ukradł samochód w Bychawie. Sprawca, chodząc po parkingu, zauważył, że jedne drzwi były otwarte i skorzystał z okazji. W środku znalazł kluczyki i ruszył po kolegów. Ostatecznie za kierownicą zatrzymany został jego znajomy. 19-latek był pijany i miał zakaz kierowania pojazdami. Obaj mężczyźni usłyszeli już zarzuty.
Zgłoszenie o kradzieży policjanci z Bychawy otrzymali w sobotę. Z relacji 76-latka wynikało, że ktoś prawdopodobnie nocą dokonał kradzieży jego samochodu marki Kia. W działania zaangażowali się operacyjni z Bychawy oraz z wydziału zajmującego się przestępczością przeciwko mieniu KMP w Lublinie. Funkcjonariusze już po kilku godzinach namierzyli skradziony samochód. Jak się okazało, podróżowało nim 3 młodych mężczyzn. Za kierownicą siedział pijany 19-latek bez uprawnień, natomiast sprawca kradzieży zajmował fotel pasażera. W aucie były też narkotyki.
Mężczyźni zostali zatrzymani. 19-latek odpowie za jazdę „po pijaku” w warunkach drogowej recydywy. Natomiast 18-latek został przesłuchany i usłyszał zarzuty kradzieży samochodu i posiadania narkotyków. Dodatkowo operacyjni ustalili, że w ostatnim czasie dokonał jeszcze kilku innych drobnych kradzieży i włamań. Decyzją prokuratora trafił pod dozór Policji. W tym przypadku grozi mu kara do 5 alt więzienia – informuje nadkomisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej Policji.
Fot. Materiały Policji