Z nudów podpalił samochód
2022-07-24
Kryminalni z komisariatu 3. w Lublinie ustalili i zatrzymali 28-letneigo recydywistę, który z nudów podpalił stojący na ulicy samochód. Wartość strat oszacowano na 5 tys. zł. Sprawca usłyszał zarzuty i chce dobrowolnie poddać się karze więzienia. Tłumaczył się, że był pijany.
Operacyjni z 3. komisariatu 19 lipca ustalili i zatrzymali 28-letneigo mieszkańca powiatu lubelskiego. Z ustaleń kryminalnych wynikało, że to właśnie on odpowiada ze podpalenie samochodu. Do zdarzenia doszło na początku lipca w Dominowie. Pokrzywdzony oszacował straty na 5 tys. zł. Od początku ślady wskazywały, że było to umyślne zaprószenie ognia. Jednak pokrzywdzony nikogo nie podejrzewał.
Pracujący nad sprawą kryminalni ustalili, że 28-latek, przechodząc, bez powodu podłożył ogień pod stojącego renaulta. Mężczyzna usłyszał zarzuty uszkodzenia mienia w warunkach recydywy. Przyznał się do dokonania przestępstwa, próbując się tłumaczyć pijaństwem. Mieszkaniec powiatu lubelskiego wyraził chęć dobrowolnego poddania się bezwzględnej karze więzienia.
Za uszkodzenie mienia w recydywie grozić może do 7,5 roku pozbawienia wolności - informuje komisarz Kamil Gołębiowski z lubelskiej Policji.